Przesądy związane z biżuterią. Nie traktujmy ich poważnie…
Przesądy związane z biżuterią. Nie traktujmy ich poważnie…
Przesądy związane z biżuterią. Nie traktujmy ich poważnie…
Uwaga: wpis powstał w celach informacyjnych i humorystycznych, informacji zawartych w powyższym wpisie nie należy traktować dosłownie i na poważnie. Artykuł jest zbirem najczęściej występujących wierzeń związanych z tematyką biżuterii.
Przesąd, zabobon, uprzedzenie, wierzenie… Jak zwał, tak zwał. Generalnie w zabobony nie wierzymy traktując je jako przeżytek i pozostałość po zamierzchłych czasach. Jednak chyba każdy z nas “złapał się” kiedyś na tym, że omija czarnego kota, żeby nie kusić losu. Przesądy towarzyszą człowiekowi od pokoleń, stanowią część kultury ludowej i różnią się w zależności od regionu. Mogą dotyczyć najróżniejszych dziedzin życia. Z pokolenia na pokolenie przekazywane są również zabobony na temat biżuterii. Najwięcej z nich dotyczy chyba biżuterii ślubnej.
Na pierwsze miejsce wysuwają się obrączki. Według wierzeń szczęście może przynieść zastosowanie się do pewnych zasad:
- obrączki ślubne powinien sfinansować i odebrać przyszły mąż,
- trwałość małżeństwa ma zapewnić natomiast wykonanie obrączek z trwałego kruszcu,
- kolejna zasada to gładkie obrączki równa się spokojne życie małżeńskie, więc lepiej unikać różnych wzorków na złotych krążkach,
- diamenty w obrączkach mają zapewnić przyszłym małżonkom długie i szczęśliwe życie, oparte na miłości i wierności.
- jeśli obrączka upadnie przed ołtarzem musi ją podnieść ksiądz lub jakiś gość, podniesienie jej przez któregoś z małżonków ma przynieść nieszczęście,
- pomylenie palca podczas zakładania obrączki może oznaczać niewierność w małżeństwie,
- zgubienie obrączki zwiastuje szybką utratę partnera/ki, a pęknięcie rozpad małżeństwa,
- nie powinno się też przymierzać cudzej obrączki, ponieważ samemu nigdy nie stanie się przed ołtarzem,
- jeśli podczas zakładania obrączka będzie za ciasna może to zwiastować zazdrość męża/żony, natomiast za luźna rozpad małżeństwa,
- wierzono nawet w to, że nie powinno się zdejmować obrączek z palca, co miało oznaczać rychłe rozstanie,
- zabobon o trzech składnikach miłości mówi natomiast że, jeśli w obrączce znajdą się trzy różne rodzaje metali, to w miłości nowożeńców nie zabraknie nigdy żadnego elementu uczucia.
Znane są też ślubne przesądy dotyczące pereł.
Szczególnie znanym zabobonem jest to, że mężczyzna, który podczas oświadczyn daje swojej partnerce pierścionek z perłami, stanie się jej wrogiem tuż po ślubie. Kobieta, która przyjęła taki pierścionek, często będzie zalewać się łzami z powodu swojego wybranka. Kolejne z wierzeń dotyczy stroju i biżuterii przyszłej Panny Młodej. Otóż zabrania się zakładania na ceremonię zaślubin pereł pod jakąkolwiek postacią. Mowa tutaj nie tylko o kolczykach, bransoletce, perłach na szyję, ale również nie powinny zdobić one sukni przyszłej żony. Pojawienie się pereł w jakiejkolwiek postaci wróży łzy i nieszczęście w małżeństwie. Perły są więc zakazane, ale szczęście i powodzenie może przynieść pożyczenie biżuterii ze szkatułki jakiejś mężatki, która jest w szczęśliwym małżeństwie. Równie złą sławą cieszy się opal. Według przesądów sprezentowanie komuś biżuterii z opalami mogło przynieść obdarowanej osobie pecha i nieszczęście. Wierzenie to ma charakter międzykulturowy, więc podarowanie opalu nawet osobie z innego kręgu kulturowego może wywołać niechęć. Niesmak może wywołać także obdarowywanie kogoś biżuterią z krzyżykiem. Taki prezent oznaczał, że chcemy zakończyć znajomość z daną osobą. Krzyżyk podarowany dziecku z okazji chrztu znaczył zaś, że maluch całe życie będzie niósł ciężki krzyż.
Przesąd dotyczy też zegarków.
Podobno nie powinno się wręczać ich w prezencie, zwłaszcza bliskiej osobie. Dlaczego? Ponieważ podarowanie komuś zegarka zapowiada szybki koniec znajomości. Trafionym pomysłem może być za to łańcuszek podarowany ukochanej osobie, gdyż ma ją do nas przywiązać już na zawsze. Natomiast otrzymana bransoletka może oznaczać, że nasz partner będzie bardzo zazdrosny i dlatego już teraz zakłada nam „kajdany miłości”. Bransoletki nie powinni wręczać też rodzice i przyjaciółka, bo ma to spowodować poczucie skrępowania i bycia w potrzasku.